Jesteśmy w wyjątkowo gęstym lesie i stoimy 20 metrów od siebie - zaczynaj

rzucam bombe dymna i robie dwie techniki

CHakra:8.450

(zachowując zgodność z opisem techniki)
Używam jutsu podmuch wiatru ( ale mocny bo wydaję w niego 1000 chakry ) , ( gdy widzę że rzucasz bombę dymną już wykonuję pieczęcie) ,  i wszystkie drzewa między nami są rozszarpywane a ty otrzymujesz od nich średnie obrażenia - dym szybko się rozwiewa a ty z impetem uderzasz o jedno grubsze drzewo po czym natychmiast rzucam sobie pod nogi bombę dymną
Chakra7000 -1000
            6000

cofam sie w las za pomoca Shinjuu Zanshu no Jutsu wychodze z dziury i chowam sie w lesie

Chakra:8.350

Mnie nie widać - nie wiesz gdzie jestem
chakra 5000

w ukryciu ogladam swoje rany sa w miare wporzadku moge sie ruszac(jestem spowolniony) a krew sie juz nie leje cos robie w ukryci w miare glosno juz wiesz mniej wiecej gdzie jestem

Chakra: 7.350

Na prawo i lewo od miejsca hałasu natychmiast przyleciały 2 shurikeny na linkach na których były po 5 wybuchowych notek co tworzyło swego rodzaju  i widzisz mnie rzucającego - stoje tam gdzie leżały zniszczone drzewa ( mniej wiecej po srodku startowej przerwy miedzy nami )więc łatwo mogłem się tam ukryć

Halas zrobil niewidzielny shuriken demonicznego wiatru ktorego rzucilem z ukrycia trafil w ziemie i bylo troche halasu.  Ty trafiasz w iluzje. Tam gdzie stoisz leci 5 kunai.

Chakra:b/z

MALA uwaga - iluzje nie wydaja dzwiekow  ...

mowilem ze to nie iluzja tylko shuriken ktory trafil w ziemie

no oki   ... ja trafilem iluzje i sam czekam aż twoje kunai'e do mnie dolecą

moje kunaie to wszystko iluzja ja w ukryciu czekam

A ja się rozmywam - to też była iluzja

ja w ukryciu czekam na twoj ruch

Czujesz Bardzo bolesne ukłucie między kręgami szyjnymi - trzeba było nie rzucać shurikenem demonicznego wiatru ( bo wydało się który z " Was" jest prawdziwy - już po pierwszym ataku miałem czas zamienić się w małe zwierze i przejść biegiem na twoją stronę - gdy ty narobiłeś hałasu ( dodajmy że w miedzy czasie nawet dałem ci się opatrzyć) ... byłem gotowy do działania i cichutko rzuciłem senbonem robiąc tzw " pocałunek smoka" - uderzyłem w śmiertelny punkt na twoim ciele - masz drgawki i zaraz zginiesz  ...

nie mogles wiedziec gdzie sie znajduje poniewaz tamten skuriken demonicznego wiatru byl niewidzialny zrobilem to w poscie6

sorki - źle czytałem co piszesz

Nagle ja wyskakuję zza ciebie ( powstalej poczatkowej polany od twojej strony - wiadomo że znajdujeszz się gdzieś na granicy zniszczeń z pierwszego ataku bo wiedziałeś gdzie ma celować iluzja )   I w powietrzu ( pieczeci wykonlem przed skokiem) Używam jutsu podmuch wiatru za 2000 chakry co masakruje  obszar lasu w promieniu 7 metrów :)   j jak coś tam było - nie żyje - powstal też obszar rozszarpanej ziemi na głębokość 50 cm

dobra przegralem gratulacje

To była dobra walka - lepsza i dłuższa niż ostatnia  ( a ja biedny zdradziłem 1 chwyt bo źle czytałem ;) )